Wyobraź sobie, że swoją monotonną, nieraz zakorkowaną drogę do pracy lub podróż w autobusie pełnym ludzi zmieniasz w fascynującą przejażdżkę rowerem, gdzie na każdym kroku odkrywasz jakie ciekawe rzeczy są wokół Ciebie. Wyobraź sobie czas dojazdu do pracy zależny tylko od Ciebie, bez względu na korki, awarie świateł, czy tym podobne niespodzianki. Wyobraź sobie, że przyjeżdżasz do pracy przed swoimi kolegami czy koleżankami i z uśmiechem na twarzy. Nie wspominając już o tym, że uprawiasz sport w czasie gdy siedziałbyś w samochodzie bądź komunikacji miejskiej. Jakaż to oszczędność czasu! Czy to nie piękna perspektywa? Na pewno jest wspaniała, ale w takim razie czemu tak mało osób jeździ do pracy rowerem, albo w ogóle czemu wciąż niewiele ludzi korzysta z jednośladów, mimo wzrastającego boomu na ten środek transportu? Myślę, że odpowiedź jest w miarę prosta: brak nam motywacji i samozaparcia! Zebranie się w sobie i zdecydowanie, że dziś jadę rowerem do pracy wymaga dużej dawki silnej woli.