Większości z nas czekolada kojarzy się z czymś, co powinniśmy wyeliminować z diety, jeśli chcemy zachować zgrabną sylwetkę. Nic bardziej mylnego! Tak naprawdę, ten przysmak, o ile rzeczywiście składa się w dużej mierze (w co najmniej 60 %) z suchej masy kakaowej, może dostarczyć nam wartościowych składników. Dlaczego więc nie musimy rezygnować z czekolady?

Czy czekolada jest zdrowa? Gorzka czekolada na diecie

Jak wybrać dobrą czekoladę?

Po pierwsze, warto wiedzieć, z czego powinna się składać prawdziwa czekolada. Jest to przede wszystkim miazga kakaowa i tłuszcz kakaowy (czasem cukierniczy) oraz środki słodzące i inne dodatki. Jeśli zaglądaliście kiedyś do składu popularnych czekolad mlecznych, na pewno zauważyliście, że na pierwszym miejscu (czyli jako główny składnik) znajduje się tam cukier. Miazgi kakaowej, czyli najbardziej wartościowego elementu, jest poniżej 35 %. A przecież dobra czekolada powinna jej zawierać nawet więcej, 60 czy 70 % całej masy. Co gorsza, w wielu chętnie jadanych tabliczkach, drogi tłuszcz kakaowy zamieniony jest na tańszy olej roślinny.

Biała czekolada natomiast wcale nie zawiera masy kakaowej i jest tylko słodką, kaloryczną przekąską. Chociaż wspomniane wyroby czekoladopodobne i biała siostra czekolady na pewno nie doda nam zdrowia, a co najwyżej parę centymetrów w pasie, prawdziwa czekolada to już całkiem inna sprawa.

Gorzka czekolada na dobry nastrój

Trudno przeoczyć jej zbawienne działanie na nasz nastrój – a wszystko to dzięki zawartości substancji psychoaktywnych, takich jak:

•  kofeina – ta sama, którą zawiera kawa, jednak w mniejszych ilościach (czekolada zawiera jej 5-10 mg w tabliczce, a filiżanka kawy 50-300 mg),
•  teobromina – nadaje czekoladzie przyjemny smak (jest też jej najbardziej uzależniającym składnikiem),
•  anandamid – psychoaktywny endokannabinoid poprawiający nastrój (kuzyn kannabinoidów zawartych w marihuanie),
•  fenyloetyloamina – endogenna pochodna amfetaminy, w dużych ilościach wywołująca euforię.

Właściwości czekolady. Dlaczego warto jeść czekoladę?

Wiadomo już, dlaczego wśród nas tylu czekoladoholików i jak to się dzieje, że tak trudno oderwać się od rozpoczętej tabliczki.

1. Warto dodać, że czekolada zawiera znaczne ilości magnezu oraz wapń i potas, a także witaminy z grupy B i witaminę E.

2. Ponadto, ziarno kakaowca ma najwyższą zawartość przeciwutleniaczy wśród wszystkich znanych produktów roślinnych.

3. Czekolada w ilości 40 g składa się z tylu dobroczynnych flawonoidów (działających przeciwstarzeniowo), co lampka czerwonego wina lub dwie filiżanki zielonej herbaty.

4. Oprócz tego, wbrew przekonaniu wielu osób, czekolada wcale nie sprzyja próchnicy, bo ekstrakt z łusek kakaowca ma wręcz odwrotne działanie. Oczywiście, chodzi o czekoladę gorzką, która nie zawiera w swoim składzie ogromnej ilości cukru.

Nie wykazano również związku między jedzeniem czekolady a występowaniem trądziku. Niestety, przysmak ten ma jedną wadę – jest bardzo kaloryczny. Czekolada zawiera od 500 do nawet 700 kcal na 100 g i na pewno nie należy do produktów dietetycznych. Jednak, dwie kostki gorzkiej czekolady dziennie nie powinna nikomu zaszkodzić. Najlepiej zjeść ją przed aktywnością fizyczną, gdyż rozszerza naczynia krwionośne i powoduje intensywniejsze oddychanie. Oczywiście wszystkie wymienione dobroczynne działania czekolady odnoszą się do tabliczki, która zawiera co najmniej 60% masy kakaowej. To właśnie takiej powinniśmy szukać w sklepach i jeść (w małych porcjach!) bez wyrzutów sumienia.

Justyna Kowalska