Drugie śniadanie, coraz częściej wypierane pod względem terminologii przez takie nazwy jak lunch bądź brunch, to posiłek którym najczęściej raczymy się w pracy bądź na uczelni. W pędzącym świecie przez wiele osób jest niestety omijane, jednak jest kilka sposobów, aby jego przygotowanie było szybkie, a spożycie przyjemne i również niewymagające czasowo.

Zdrowe drugie śniadanie. Pomysł na drugie śniadanie do pracy.

Jakie powinno być drugie śniadanie? Przede wszystkim lekkie i nieskomplikowane, aby niepotrzebnie nie obciążać układu trawiennego, a przy tym dodające potrzebnej energii do pracy. Oto kilka porad czym kierować się przy jego przygotowaniu.

Co na drugie śniadanie?

1. Mało czasu? Postaw na koktajle

Przeważnie przerwy na uczelni bądź w pracy trwają na tyle krótko, że potrzebujemy posiłku, który będzie łatwy do spożycia na uczelnianym korytarzu bądź przy biurku pełnym dokumentów. W tym przypadku świetnym sposobem są przygotowane rano lub dzień wcześniej koktajle owocowe, warzywne, bądź owocowo-warzywne. Możemy dodać do nich odrobinę jogurtu naturalnego, energetycznych orzechów oraz imbiru i cynamonu, które rozgrzeją nasze ciało i podkręcą metabolizm. Zaletą takiego posiłku jest fakt, że do jego spożycia nie potrzebujemy specjalnej oprawy: talerzyków, widelców i serwetek. Wręcz przeciwnie: często wystarczy zwykła plastikowa bądź szklana butelka. Nierzadko są one małymi cudami designu, co dodatkowo zachęca do spożycia takiego dania.

2. Orzechowe szaleństwo

Orzechy choć kaloryczne, są prawdziwymi bombami zdrowotnymi. Dodają energii z rana i raczą nas wspaniałym smakiem. Szczególną ich zaletą jest wysoka zawartość witaminy E, która zwana jest witaminą młodości oraz łagodzącą napięcia nerwowe. Orzechy uznawane są także za naturalny pobudzacz energii życiowej, w związku z czym idealnie sprawdzą się przed wymagającym egzaminem czy trudnym spotkaniem biznesowym.

3. Pamiętaj o rybie

Równie szybki sposób na drugie śniadanie to ryba: znakomity sposób na poprawienie koncentracji i pamięci, przy tym nieobciążający układu trawiennego. Rybę możemy zapakować do plastikowego naczynia wraz z warzywami, dzięki czemu naszemu ciału dostarczymy jeszcze więcej cennych witamin i składników odżywczych. Szczególnie smaczny jest wędzony łosoś, który będzie jeszcze lepszy z dodatkiem zdrowych ziół takich jak bazylia, tymianek, oregano czy papryka.

4. Unikaj pustych kalorii

Choć słodycze są tanim i szybkim sposobem na zaspokojenie głodu podczas przerwy w pracy, to ich działanie pobudzające jest krótkotrwałe i zgubne. Poza dostarczeniem pustych kalorii nie oferujemy naszemu ciału żadnych zysków mineralnych i witaminowych, a po krótkim czasie poziom energii zaczyna spadać na tyle drastycznie, że ponownie stajemy się głodni. Uważajmy też na pozornie zdrowe batony, które niejednokrotnie oferują pewne korzystne składniki takie jak orzechy, jednak poza nimi zawierają sporo cukru i substancji konserwująco-wzbogacających.

5. Uważaj na słodkie jogurty

Pułapką żywieniową popełnianą podczas drugiego śniadania są też niejednokrotnie słodkie jogurty pitne, które spotykamy na półkach supermarketów. Podobnie jak w przypadku słodyczy w znacznej mierze składają się z bezwartościowego i niezdrowego cukru oraz syropu glukozowo-fruktozowego, oferując przy tym bardzo mało owoców. Jogurt lepiej przygotować samemu, wykorzystując jogurt naturalny, kefir, świeże owoce, orzechy, a także inne zdrowe dodatki, takie jak: płatki owsiane, siemię lniane, sezam, nasiona dyni, ziarna słonecznika.

Alicja Starzyk