"Nic mi się nie chce" Jak walczyć z depresją? Jak poprawić humor?

Depresja - czy sport może ją wyleczyć?

Dużo zależy od tego, w jakim momencie choroby jest pacjent. Jeśli jest w tej najbardziej zaawansowanej, może nie czuć się on na siłach aby wykonywać nawet najprostsze czynności jak mycie zębów czy jedzenie. W takim wypadku namawianie go do ćwiczeń może wywołać zdecydowany sprzeciw i zamknięcie się w sobie. Właśnie wtedy, w tej najgorszej fazie, pacjent jest zwykle leczony za pomocą farmakoterapii oraz psychoterapii. Natomiast proces wychodzenia ze stanu przygnębienia jak najbardziej powinien być wspierany poprzez wprowadzanie do życia chorej osoby elementów sportu.

Uprawianie sportu daje poczucie zadowolenia dzięki uwalnianiu się endorfin oraz serotoniny, które są nazywane hormonami szczęścia. Pewność siebie oraz poczucie sukcesywnego osiągania mistrzostwa w danej dziedzinie pozwalają spojrzeć na siebie łaskawszym okiem, uwierzyć w swoje możliwości, a właśnie z tym osoby cierpiące na depresję mają największy problem.

Cierpliwość, wytrwałość i dążenie do celu mogą wejść w nawyk i przenosić się z czasem na inne dziedziny życia. Do tego dochodzi akceptacja własnego ciała, które zaczyna się zmieniać na lepsze pod wpływem regularnych ćwiczeń.

Zajęcia grupowe to okazja do przebywania wśród ludzi, otwierania się na innych, co również powinno łagodzić poczucie izolacji, smutku, niedopasowania środowiskowego.

Jak poprawić humor? Aktywność fizyczna

Trening - sposób na jesienną chandrę, brak energii, zły humor

Ruch jest świetnym pomysłem na zaburzenia depresyjne, idealnym jako zapobieganie nasilaniu się spadków samopoczucia. Jeśli czujemy, że popadamy w jesienną chandrę powinniśmy zwiększyć naszą aktywność fizyczną. Gwarancją sukcesu jest systematyczność.

Kto z nas nie miał kiedyś gorszego dnia?

Wystarczy założyć buty i biec przed siebie, urządzić sobie wycieczkę rowerową lub potańczyć i od razu nasz nastrój zmienia się na lepsze - tak organizm reaguje na sport.

Jak walczyć z depresją? Slow jogging

Ostatni trend w bieganiu – slow jogging – polega na powolnym bieganiu z uśmiechem. Ów uśmiech wysyła do naszego mózgu sygnały, że jesteśmy zadowoleni i razem z uwalniającymi się endorfinami sprawia, że nasz nastrój znacznie się polepsza.

Udowadnia to tezę, że sport to nie tylko hart ciała, ale również hart ducha.

Magdalena Pawłowska